Jak zacząć chodzić po górach zimą?

Jak zacząć chodzić po górach zimą? To pytanie najczęściej zadają sobie początkujący turyści, którzy po letnich czy jesiennych wędrówkach zapragnęli rozpocząć zimową przygodę z górami. Świadome chodzenie po górach, troska o bezpieczeństwo swoje i kompanów wycieczki, wiedza na temat tego jak ubrać się w góry zimą i co spakować do plecaka, a także jak zaplanować wędrówkę po górach zimą. To tylko niektóre aspekty, które koniecznie trzeba wziąć pod uwagę, idąc zimą w góry. O tym co jeszcze należy wiedzieć, aby bezpiecznie chodzić po górach zimą, przeczytasz w poniższym wpisie.  

W dalszej części artykułu

  • Jak zacząć chodzić po górach zimą?
  • Dlaczego warto zrobić kurs zimowej turystyki wysokogórskiej?
  • Jak ubrać się w góry zimą?

Zima i lato w górach to zupełnie dwa różne światy. Jednak bez względu na to, jaką porą roku wędrujesz po górach, trzeba poruszać się po nich świadomie i z głową. Warto jednak wiedzieć, że zimowe wędrówki po górach wymagają zdecydowanie więcej przygotowania i umiejętności. Wymagają także bardzo dobrej kondycji fizycznej, dobrze przemyślanego ubioru, zabrania odpowiedniego sprzętu i odpowiedniej ilości prowiantu. Ponadto umiejętności posługiwania się zestawem lawinowym, czyli tak zwanym lawinowym ABC. Sprawnym poruszaniem się w rakach oraz umiejętnością hamowania czekanem w razie poślizgnięcia się i upadku na ośnieżonym stoku.

Zimowy kurs turystyki wysokogórskiej - warto zacząć górską przygodę od niego
Zimowy kurs turystyki wysokogórskiej nad Morskim Okiem w Akademii Wspinania climb2change

Jak zacząć chodzić po górach zimą?

Na początek swojej przygody z wędrowaniem zimą po górach warto wybrać łatwe szlaki — takie, które pozwolą na stopniowe przyzwyczajanie się do innych niż latem warunków. Nie porywajmy się od razu na wymagające i długie szlaki, które wymagają zarówno kondycji, doświadczenia, jak i umiejętności posługiwania się czekanem, lawinowym ABC, czy chociażby sprawnego chodzenia w rakach. Takie szlaki zostawmy sobie na później, bo góry stoją i stać będą, a umiejętności bezpiecznego i świadomego poruszania się po nich nie nabierzemy z dnia na dzień. Potrzebne jest doświadczenie, którego nabieramy z czasem. Jednak najważniejsza jest praktyka i szkolenie swoich umiejętności — najlepiej pod okiem wykwalifikowanego instruktora lub ratownika TOPR. 

Żeby uświadomić sobie różnicę pomiędzy latem a zimą w górach, warto wybrać się na znane już sobie łatwe szlaki. Takie, którymi wędrowaliśmy latem. Wtedy czarno na białym zobaczymy, jak bardzo różnią się warunki w zależności od pór roku i pogody. 

Dlaczego warto zrobić kurs zimowej turystyki wysokogórskiej?

Szkolenia i kursy z zimowej turystyki wysokogórskiej to odpowiedź, na wzrastające zainteresowanie chodzeniem po górach zimą. Z roku na rok przybywa turystów decydujących się na zimowej wyjście w góry. Niestety często są to nieprzemyślane wypady na szlak — bez planu, bez przygotowania, odpowiedniego ubrania, bez prowiantu. Przykłady takich zachowań pojawiają się co sezon i pomimo ostrzeżeń o warunkach na szlakach, czy nadchodzącym załamaniu pogody, turyści decydują się na wyjście. Ponadto nie czytają komunikatów turystycznych i lawinowych. W efekcie narażają na niebezpieczeństwo nie tylko siebie, ale także służby ratunkowe GOPR i TOPR. Cenę za brak świadomości czy bezmyślność płacą nie tylko turyści, ale niestety także ratownicy. Smutnym przykładem tego, jakie skutki ma nieprzemyślane i nieodpowiedzialne wyjście w góry jest tragedia, która rozegrała się pod Szpiglasową Przełęczą 30 grudnia 2001 roku. Wtedy pod lawiną w trakcie akcji ratunkowej zginęło dwóch młodych ratowników TOPR.

Są takie dni i warunki pogodowe, że wyjście w góry należy odpuścić. Góry są bezwzględne i trzeba mieć tego świadomość. Są również dni, które wydają się być idealne: słoneczna pogoda, bezchmurne niebo — jednak i w takie dni należy być odpowiednio przygotowanym, bo pogoda chociaż piękna, to warunki na szlakach mogą być zdradliwe! Dlatego właśnie warto zrobić kurs zimowej turystyki wysokogórskiej. Pomoże on nauczyć się podstaw asekuracji, odczytywać komunikaty lawinowe, oceniać ryzyko i wędrować po górach z głową i pokorą wobec natury.

chodzenie po górach zimą warto zacząć od nauki obsługi sprzętu
Chodzenie po górach zimą warto zacząć od nauki obsługi sprzętu – raków, czekana, kasku i lawinowego ABC

Jaki kurs zimowej turystyki wysokogórskiej wybrać? 

Od kilku lat w naszej Akademii Wspinania climb2change prowadzone są dwa rodzaje kursów zimowej turystyki wysokogórskiej. W zależności od stopnia zaawansowania i planowanych wędrówek po górach zimą, do wyboru jest kurs 2-dniowy lub kurs 4-dniowy. Kursy prowadzone są w Tatrach przez ratownika TOPR. 

Na kursie turystyki tatrzańskiej nauczysz się podstaw asekuracji zimą, czyli hamowania podczas upadku czekanem. Ponadto zapoznasz się z zestawem lawinowym: detektorem, sondą i łopatką. Dowiesz się, jak poprawnie jak działa detektor lawinowy i jak należy go używać. Jak sondować lawinisko w poszukiwaniu poszkodowanego i jak sprawnie używać łopatki lawinowej. Nauczysz się również chodzić w rakach po stromych stokach. Praktyka w terenie jest uzupełniona wykładem, a także informacjami o lawinach.

Zimowy kurs turystyki wysokogórskiej jest rozszerzony o elementy asekuracji liną w trudnym i wymagającym terenie. Podczas szkolenia zapoznasz się ze sprzętem, nauczysz manewrów, zwiążesz się liną i założysz własne stanowisko. Przejdziesz szkolenie lawinowe, wykopiesz jamę śnieżną i nauczysz się, jak poprawnie poruszać się trudnym terenie śnieżno-skalno-lodowym.

Zestaw lawinowy, czyli lawinowe ABC

Kurs zimowej turystyki wysokogórskiej pozwoli zarówno na naukę umiejętności poruszania się po górach w warunkach zimowych, jak i na uświadomienie sobie, że góry zimą to potęga i żywioł, który jest bezwzględny. Podczas szkoleń jest czas na teorię, ale przede wszystkim na praktykę. Na kursie uczymy się podstaw używania zestawu lawinowego, który składa się z detektora lawinowego, sondy lawinowej i łopatki lawinowej. Samo posiadanie sprzętu nie wystarczy. Koniecznością jest umiejętność posługiwania się nim, a ponadto świadomość, że chociażby detektor lawinowy należy założyć na siebie, włączyć go i odpowiednio ustawić od razu po wejściu na szlak. Również sondowanie lawiniska nie jest bułką z masłem. Sondę należy sprawnie rozłożyć i sondować teren wbijając ją pod odpowiednim kątem. Zarówno detektor jak i sonda na nic się zdają w razie zejścia lawiny i poszukiwań jeśli nie mamy na wyposażeniu łopatki lawinowej. Dlaczego? Ponieważ nawet jeśli zlokalizujemy poszkodowanego, to aby go odkopać spod warstw zbitego, twardego śniegu trzeba mieć odpowiedni sprzęt. Nie ma szans wykopać, chociażby dziury w zbitym, twardym jak beton śniegu na lawinisku — a co dopiero kogoś uratować! Obsługa łopatki lawinowej także wymaga techniki i szybkości, bo na lawinisku naszym wrogiem są nie tylko masy śniegu, ale czas, który odgrywa niezwykle ważną rolę.

Umiejętność obsługi lawinowego ABC jest bardzo ważna
Umiejętność obsługi lawinowego ABC jest bardzo ważna

Raki, czekan i kask — dlaczego są tak ważne?

Lawiny to nie jedyne zagrożenie podczas wędrówek po górach zimą. Nawisy śnieżne, zaspy, oblodzenia szlaków, silny i mroźny wiatr. To wszystko może nas spotkać na zimowym szlaku. Raki pozwolą na bezpieczniejsze wędrowanie po oblodzonym terenie — zminimalizują ryzyko upadku. Trzeba je jednak odpowiednio założyć i nauczyć się w nich chodzić. Nierzadko zdarza się, że efektem pierwszych prób poruszania się w rakach są roztargane nogawki spodni. 

Czekan to z kolei narzędzie, które pozwala na wyhamowanie podczas poślizgnięcia się i zjazdu ze stoku. Oczywiście pod warunkiem, że wiemy, jak to zrobić bez względu na pozycję, w której spadamy. Sprawne hamowanie czekanem wymaga praktyki, dlatego niezwykle istotne jest nauczenie się tej sztuki. A warto wiedzieć, że hamowanie czekanem wcale nie jest tak łatwe, jakby się wydawało. Podczas upadku mamy sekundy na to, aby go dobrze chwycić i zahamować. Dlatego w trakcie chodzenia po górach zimą zawsze należy mieć czekan w ręce, a na głowie kask. Czekan przypięty do plecaka na nic się nie zda i będzie tylko dodatkowym obciążeniem. Druga funkcja czekana to możliwość podpierania się podczas chodzenia w stromym terenie. Szlaki górskie w warunkach zimowych są nie tylko bardziej wymagające ze względu na oblodzenia, ale także bardziej strome. Dobrze jest więc mieć podporę w postaci czekana. 

Jak zacząć chodzić po górach zimą?
Pierwsze kroki w rakach warto postawić pod okiem instruktora, w łatwym terenie.

Jak zacząć chodzić po górach zimą i na co zwrócić uwagę planując wędrówkę?

Plan wędrówki, sprawdzenie prognoz pogody i analiza warunków na szlaku

Skrupulatnie zaplanuj swoją wędrówkę. Zobacz jaki czas należy przeznaczyć na przejście szlaku zimą i jakie trudności możesz na nim spotkać. Zimą dni są krótsze niż latem, dlatego na szlak trzeba wyjść jak najwcześniej, aby uniknąć chodzenia po zmroku. W szczególności trzeba mieć to na uwadze, wybierając się w nieznany teren. W ciemności ciężko jest ocenić warunki, czy zagrożenie lawinowe. Łatwiej jest się natomiast zgubić. 

Sprawdź prognozę pogody — najlepiej w kilku różnych serwisach. Nigdy nie polegaj na jednej prognozie. Zapoznaj się z komunikatem turystycznym, a jeśli wychodzisz w Tatry czy Karkonosze sprawdź komunikaty lawinowe. Nie bagatelizuj ostrzeżeń — lawiny schodzą nawet w Beskidach! W telefonie zapisz numery alarmowe do służb ratunkowych i zainstaluj aplikację RATUNEK. W razie wypadku będzie łatwiej wezwać pomoc. Zawsze miej przy sobie mapę. 

Odpowiednie ubranie w góry zimą 

W góry zimą ubieraj się na cebulkę. Zadbaj o odpowiednią ilość warstw odzieży i zgodnie z zasadą „lepiej nosić niż się prosić” weź dodatkową czapkę, rękawiczki i skarpety. Odzież w góry powinna być wygodna, niekrępująca ruchów i oddychająca. Nie ubieraj bawełnianych koszulek — postaw na oddychające i szybkoschnące syntetyczne tkaniny. Bawełna chłonie wodę jak gąbka. Wolno schnie i powoduje dyskomfort. Na podejściach z pewnością się zgrzejesz. Podczas postoju mokra koszulka będzie nie tylko nieprzyjemna, ale także przyczyni się do szybszego wychładzania organizmu. Na szczycie z pewnością odczujesz niższą temperaturę. Wtedy niezawodna jest kurtka puchowa, ciepłe rękawiczki i komin, który osłoni twarz od mrozu i wiatru. Podstawowy zestaw odzieży w góry zimą to: oddychająca wygodna bielizna, bluza, ciepłe spodnie, kurtka z membraną, kurtka puchowa, czapka, rękawiczki, komin. W mroźne dni przydadzą się ekstra legginsy lub kalesony. Warto zabrać także ogrzewacze do rąk i stóp.

Obuwie w góry zimą 

Odpowiednie na zimowe wędrówki po górach obuwie to podobnie jak odzież podstawa komfortu podczas przemierzania szlaków. Buty powinny być wygodne, sprawdzone i rozchodzone. Wysokie ponad kostkę i z membraną, która zapobiegnie przemakaniu. Przydatne są również stuptuty, które sprawdzą się w szczególności w terenie, gdzie zalega duża ilość śniegu.

Zimą należy zabrać dużo więcej ekwipunku do plecaka
Zimą należy zabrać dużo więcej ekwipunku do plecaka

Kondycja fizyczna  

Śnieg spowalnia kroki, a wędrówka przez zaspy śnieżne powoduje, że zużywamy więcej energii niż podczas letnich wyjść na szlak. Zimą chodzimy wolniej i pokonujemy mniejsze dystanse, ale bardziej się męczymy. Dlatego ważne jest, aby zadbać o kondycję fizyczną i zwyczajnie mieć siłę na wyjście na szlak i pokonanie zaplanowanej trasy. 

Na zimową wędrówkę w góry bierzemy do plecaka więcej rzeczy — ekstra kanapkę, termos z ciepłym napojem, dodatkowe ubranie, sprzęt lawinowy. To wszystko waży, a my musimy mieć siłę, aby plecak nieść. 

Zdarza się, że silny i porywisty wiatr mocno ogranicza tempo marszu i musimy na pokonanie szlaku włożyć jeszcze więcej siły. 

Plecak na wędrówki po górach zimą 

Zimą po górach nie chodzimy solo, a każdy uczestnik wycieczki powinien mieć na plecach swój własny plecak z odpowiednim ekwipunkiem: prowiantem, wodą i ciepłym napojem, ubraniami, sprzętem lawinowym, czołówką, powerbankiem z kablem. Do plecaka pakujemy także apteczkę i folię NRC. Wszystko po to, aby w razie wypadku każdy z uczestników wycieczki miał wystarczające środki, aby zejść po pomoc lub na nią czekać. 

Wędrówki po górach zimą będą fantastyczną przygodą i wspaniały doznaniem, pod warunkiem że będziemy poruszać się po nich z głową. Jeśli zastanawialiście się jak zacząć chodzić po górach zimą, to mamy nadzieję, że powyższy wpis pomoże Wam w podjęciu odpowiednich ku temu kroków. Polecamy również zajrzeć do wpisu: O czym pamiętać idąc w góry zimą. Wpis znajduje się na naszym blogu climb2change. Znajdziesz tam również darmową check-listę. 

Udanych i bezpiecznych wędrówek! 

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Shopping Cart
Scroll to Top